Życiówek? – Nie bo sami wytrenujemy.
Braku Kontuzji? – Nie bo trenujemy mądrze.
Radości z każdego kilometra? – Przecież mamy.
To obyśmy mieli okazję wykorzystać to co wytrenujemy;) Troszkę oddechu i normalności w tym nowym roku, wszystkiego dobrego, cieszy nas kolejny rok z wami BŚ.
Zdjęcia z II Charytatywnego Biegu Mikołajkowego autorstwa p. Jakuba Osiny
Ciemno już, zgasły wszystkie światła… ciemno już, noc nachodzi głucha… czyli jak ogarnialiśmy Nocną Dychę do Maratonu. Nocna Dycha to zawsze coś […]
Spotykamy się 17.10.2023 (wtorek) o godzinie 18:00 na skrzyżowaniu Wyszyńskiego z Klonową (pod Arete) na spotkanie z naszym utytułowanym zawodnikiem i trenerem […]
Przeżyjmy to jeszcze raz… Poniżej zamieszczamy relację Piotra Gorzela z ‚Ultra Roztocza’ 🌲🌳🌾🌾 Tekst powstał tuż po tym wyjątkowym biegowym wydarzeniu. Miłej […]
